×

Problemy opieki zdrowotnej

Problemy opieki zdrowotnej

heart-care-1040227_1280Współczesny rynek usług medycznych podlega tym samym uwarunkowaniom, które dotykają niemal wszystkich przedsiębiorstw funkcjonujących w warunkach liberalnej gospodarki. Oczywiście w modelu finansowania służby zdrowia ze środków publicznych, placówki świadczące konkretne usługi, normy i spotykane w nich standardy, podobnie jak wyposażenie i wykształcenie personelu medycznego – są na bardzo zbliżonym poziomie. Naturalnym jest wybranie kilku ośrodków wiodących w danej dziedzinie i traktowanie ich w nieco uprzywilejowany sposób – tak jest z najlepszymi w kraju centrami zdrowia dzieci i niemowląt, klinikami transplantologicznymi czy centrami oparzeń. Niestety trafiają tam tylko wybrane najcięższe przypadki – większość pacjentów korzysta z pomocy świadczonej przez swoje lokalne i regionalne szpitale czy przychodnie lekarskie.
Ze względu na powszechny system opieki zdrowotnej, nie wszyscy mogą być przyjęci natychmiast w momencie, gdy tylko pojawi się jakiś problem zdrowotny. Dla wielu ludzi, tylko i wyłącznie kontakt z lekarzem rodzinnym nie stanowi problemu – tutaj możliwe jest umówienie się na wizytę nawet w przeciągu dwóch najbliższych dni. Leczenie jak i problemy, z jakimi idzie się jednak do lekarza rodzinnego, są z reguły dość błahe i z tego względu też NFZ nie ma najmniejszego problemu z wypełnieniem finansowania dla dowolnej ilości takich wizyt. Problematyczne stają się jednak bardziej skomplikowane zabiegi, które nie tylko kosztują, ale wymagają udziału specjalistycznego personelu – a liczba lekarzy doświadczonych na wystarczającym poziomie jest niestety w naszym kraju wciąż dość ograniczona.
Niektóre specjalizacje jak kardiologia, doczekały się stosunkowo dużej liczby aktywnych zawodowo lekarzy oraz studentów, którzy w przyszłości będą zasilać te szeregi. Inne specjalizacje jednak, jak chociażby geriatria, w ogóle nie cieszą się zainteresowaniem, przez co zabiegi i metody lecznicze związane ściśle z tymi dziedzinami nie rozwijają się wystarczająco dynamicznie. Brakuje też specjalistów gotowych do natychmiastowego przystąpienia do takiego zabiegu, przez co drastycznie wydłuża się kolejka oczekujących na zabieg w całym kraju.
W efekcie do mediów niejednokrotnie przedostają się informacje o pacjentach, którzy otrzymali datę zabiegu odległą o dwa lub nawet trzy lata – co absolutnie nie licuje z powagą obowiązkowej opieki zdrowotnej gwarantowanej przez państwo na rzecz obywateli. Fakt, że w wielu przypadkach pomoc otrzymywana w publicznych ośrodkach jest niewystarczająca lub zbyt opóźniona, konieczne staje się samodzielne finansowanie swojego leczenia z prywatnych środków i u prywatnie przyjmujących lekarzy. Osoby zamożniejsze mogą więc bez obaw wybierać miejsce leczenia, metodą terapii i lekarza, nawet ze ścisłej światowej czołówki, podczas gdy biedniejsi pacjenci nie mają takiego komfortu. To prowadzi do naturalnej i czasami bardzo ostrej debaty nad przyszłością całego systemu opieki zdrowotnej w Polsce, a znalezienie konsensusu co do długofalowej strategii jest w tym momencie priorytetem.